Forum Sokal  - historia i dzień dzisiejszy miasta i rejonu Strona Główna Sokal - historia i dzień dzisiejszy miasta i rejonu
Odwiedź Sokalszczyznę - rejon w województwie lwowskim
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Do EURO 2012

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sokal - historia i dzień dzisiejszy miasta i rejonu Strona Główna -> współpraca polsko-ukraińska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sokal
Administrator



Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:47, 16 Maj 2007    Temat postu: Do EURO 2012

До 2012 року ВАТ "Кредобанк" має намір кредитувати понад 1 мільярд гривень у різні проекти, що реалізовуватимуть у Львові спеціально для проведення чемпіонату Європи з футболу. "Переважно це будуть кредити для приватного бізнесу - у готелі,засоби комунікацій, екскурсії, магазини сувенірів тощо", - розповів 15 травня, під час прес-конференції голова правління ВАТ "Кредобанк" Степан Кубів,

За словами С.Кубіва, насамперед це будуть кредити для будівництва малих приватних готелів, в іпотеку землі, для залучення банківських гарантій у ліцензування туристичних фірм. "Ми також маємо два великі проекти в Трускавці та один в Східниці – щодо інвестицій в готелі", - наголосив він.
Голова правління ВАТ "Кредобанк" також зазначив, що до 2012 року банк має намір відкрити понад 112 філій та відділень. "До кінця 2007 року будуть відкриті філії в Чернівцях, Чернігові, Житомирі, Кіровограді та Сумах, а у 2008 – в Полтаві та Луганську", - зазначив він.
Степан Кубів також запевнив, що до 2012 року капіталізація ВАТ "Кредобанк" становитиме не менше 300 мільйонів доларів США.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Logos
Administrator



Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 6:05, 25 Maj 2007    Temat postu: RUSZAJĄ PRZYGOTOWANIA DO EURO 2012

W piątek w Kancelarii Premiera przedstawiciele rządu, samorządów i PZPN będą obradować nad stanem przygotowań do Euro 2012 r.
Na roboczym spotkaniu politycy będą pracować nad zmianami prawa które, posłużą przyspieszeniu przygotowań Polski do organizacji Euro 2012. Rząd i smorządowców czeka wiele pracy. Obecne prawodawstwo dotyczące procedur przetargowych i zamówień publicznych hamuje tempo budowy między innymi stadionów i autostrad. Uczestnicy spotkania zapoznają się także ze stanem dotychczasowych prac podjętych przez miasta - organizatorów mistrzostw.

Pochwalić się będzie mógł prezydent Gdańska, który już powołał swojego pełnomocnika ds. przygotowania do realizacji Baltic Areny, stadionu, który ma być jedną z aren EURO 2012. Pierwsze koparki w gdańskiej Letnicy, gdzie ma stanąć stadion pojawią się według planu za półtora roku.

W spotkaniu uczestniczyć będą m.in.: wicepremier Przemysław Gosiewski, ministrowie: rozwoju regionalnego Grażyna Gęsicka, sportu Tomasz Lipiec, transportu Jerzy Polaczek oraz budownictwa Andrzej Aumiller, a także prezydenci miast, będących gospodarzami Euro 2012, wojewodowie oraz przedstawiciele PZPN. Natomiast najbliższe spotkanie Komitetu Organizacyjnego Euro 2012 odbędzie się dopiero w czerwcu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Euro
Gość






PostWysłany: Śro 18:47, 30 Maj 2007    Temat postu: samorządowcy zgłosili się po 26 mld zł

EURO 2012: samorządowcy zgłosili się po 26 mld zł
(Gazeta Prawna/30.05.2007, godz. 05:00)

Samorządy przedstawiły Ministerstwu Rozwoju Regionalnego listy inwestycji związanych z EURO 2012. Najwięcej pieniędzy ma zostać przeznaczone na projekty drogowe, kolejowe i budowę stadionów. O tym, jak podzielić środki z Unii Europejskiej na potrzeby miast, rząd zdecyduje dopiero na początku lipca.


Na początku lipca Ministerstwo Rozwoju Regionalnego przedstawi strategię inwestycyjną oraz listę projektów na potrzeby Euro 2012. Mają na niej znaleźć się te projekty, których realizacja jest konieczna do organizacji turnieju finałowego. Główny ciężar ich sfinansowania będzie opierał się na funduszach unijnych, które Polska dostanie w latach 2007-2013.

Na wszystko nie starczy

- Większość inwestycji rządowych, które pomogą w organizacji EURO 2012, będzie finansowana przy wykorzystaniu środków unijnych - mówi Jerzy Kwieciński, wiceminister rozwoju regionalnego.

Dodaje, że może to także dotyczyć pieniędzy, które mają trafić na budowę lub rozbudowę sześciu stadionów, na których mają odbywać się mecze EURO 2012. Środki na te inwestycje (w wysokości ponad 1,5 mld zł) mają pochodzić z rezerwy, która jest w dyspozycji resortu rozwoju. Zostanie ona włączona do programu Innowacyjna Gospodarka.

- Kwestia sfinansowania z funduszy unijnych rozbudowy lub budowy sześciu stadionów będzie przedmiotem negocjacji z Komisją Europejską - zapowiada Jerzy Kwieciński.

- Planujemy, że inwestycje stadionowe będą jednym pakietem inwestycyjnym, który zostanie dopisany do programu Innowacyjna Gospodarka - dodaje Jerzy Kwieciński.

Na razie Ministerstwo Rozwoju Regionalnego poprosiło miasta i województwa, na terenie których boje toczyć będą uczestnicy mistrzostw, o przedstawienie potrzeb inwestycyjnych. Wyniki są szokujące. Tylko same województwa chciałyby na przygotowania do turnieju 26,5 mld zł. Prym wiedzie w tym województwo małopolskie, które zgłosiło listę inwestycji opiewającą na 9 mld zł.

- Na naszej liście znajdują się projekty, za które odpowiadamy nie tylko my, ale także PKP czy też Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad - tłumaczy Marek Sowa, wicemarszałek województwa małopolskiego. Dodaje, że najważniejsze dla regionu będzie przedłużenie drogi ekspresowej S7 do Krakowa, budowa północnej obwodnicy miasta oraz wygodnego połączenia z lotniskiem w Balicach. Na te projekty ma pójść prawie 2 mld zł.

Z lektury zgłoszonych przez samorządy planów inwestycyjnych wynika, że stawiają one właśnie na infrastrukturę transportową. Ich przedstawiciele deklarują, że większość zgłoszonych projektów jest niezbędna do organizacji tak dużej imprezy jak EURO 2012.

- Bez nowoczesnego lotniska, stadionu spełniającego standardy UEFA oraz sprawnej komunikacji, która pozwoli bez problemów dojechać i poruszać się w obrębie miast, w których będą odbywać się mecze, nie ma co marzyć o organizacji mistrzostw - podkreśla Rafał Jurkowlaniec, pełnomocnik marszałka województwa dolnośląskiego ds. organizacji Euro 2012.

Po pierwsze komunikacja

Dodaje, że najważniejsze jest rozwiązanie problemów z komunikacją. Dlatego też Dolny Śląsk podzielił planowane inwestycje (o wartości 4,5 mld zł) na trzy bloki. Pierwszy to projekty związane z transportem szynowym, takie jak modernizacja linii kolejowych łączących miasta z innymi regionami Polski czy budowa Szybkiego Tramwaju we Wrocławiu. Drugi to transport kołowy, czyli zapewnienie sprawnego dojazdu do miasta (region za priorytetową uważa budowę drogi ekspresowej S5, która połączy Wrocław z Poznaniem i z Czechami) oraz modernizacja dróg w granicach miasta.

Ostatni to współpraca przygraniczna. W czerwcu marszałek województwa będzie namawiał swoich odpowiedników w Niemczech i Czechach do nawiązania współpracy w dziedzinie transportu i turystyki.

Główne autostrady i drogi

Duże zmiany szykują się w budowie nowych dróg i autostrad oraz linii kolejowych. Co prawda, już w ubiegłym roku zatwierdzona została lista najważniejszych inwestycji, które dostaną unijne pieniądze w ramach programu Infrastruktura i środowisko, lecz teraz szykują się przesunięcia. Oznacza to, że projekty na potrzeby EURO 2012 zostaną zrealizowane kosztem innych. Jakich? Tego jeszcze nie wiadomo.

Wśród projektów drogowych, na które mogą znaleźć się pieniądze, są: budowa drogi ekspresowej S5 Wrocław - Poznań, dwóch odcinków trasy S7 Janki - Grójec i granica woj. świętokrzyskiego - Kraków oraz S17 Lublin - granica z Ukrainą. Unijne środki mogą też pójść na modernizacje linii kolejowych Katowice - Kraków - Medyka oraz Warszawa - Lublin - Hrebenne.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oN
Gość






PostWysłany: Sob 10:43, 16 Cze 2007    Temat postu: Zatajony raport przyczynił się do naszego sukcesu?

POLSKA DOSTAŁA EURO 2012 BO UTAJNIONO KRYTYCZNY RAPORT?

Michel Platini ogłasza polsko-ukraińskie zwycięstwo
TVN24"Gazeta Wyborcza" powołując się na wpływowy włoski dziennik sportowy "La Gazzetta dello Sport" donosi, że Euro 2012 przyznano nam pomimo raportu, który demaskował olbrzymie wady naszej kandydatury.
Skupiał się on na analizie ofert włoskiej, chorwacko-węgierskiej oraz polsko-ukraińskiej. Pod uwagę wzięto osiem kryteriów: warunki ogólne, stadiony, transport i infrastrukturę, bazę hotelową, marketing, finanse, bezpieczeństwo, gwarancje realizacji planów. Raportnie wpłynął na wynik głosowania, bo delegaci UEFA mieli zbyt mało czasu, by się z nim zapoznać.

Werdykt sekretarzy trzech federacji krajowych - J. Lamberta (Francja), H. Schmidta (Niemcy) i H. Beena (Holandia) - był dla naszej oferty druzgocący. Włosi dostali sześć ocen najwyższych - w pięciostopniowej skali, Chorwaci i Węgrzy - pięć, Polacy i Ukraińcy - cztery. To nie wszystko. Nasza kandydatura jako jedyna otrzymała dwie "dwóje" (za infrastrukturę i hotele). Noty wieńczyło obszerne podsumowanie, które uznawało ofertę Włoch za bliską perfekcji, a Polski i Ukrainy - pełną wad.

Raport miał zostać upubliczniony, a wcześniej miało go dostać 12 członków Komitetu Wykonawczego UEFA na tydzień przed głosowaniem. Działacze otrzymali go jednak dopiero na 30 godzin przed wyborem dokonanym 18 kwietnia, by - zdaniem gazety - nie zdążyli się z nim zapoznać. Co więcej, ktoś wysoko postawiony - "La Gazzetta" nie podaje nazwiska - nakazał dokument utajnić, by nie analizowano go w mediach.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Polak




Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska

PostWysłany: Śro 21:17, 12 Gru 2007    Temat postu:

Cytat:
Pozostańmy w kontakcie ze znajomymi ze szkolnych lat
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 22:17, 25 Lut 2008    Temat postu:

najlepszy klub w ...... polsce jak wisła powinna mieć odpowiedni stadion jak na swoje możliwości chyba że takie możliwości ma wisła jak stadion wtdy sie nie wtrącam ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Onet-pl
Gość






PostWysłany: Pią 10:15, 06 Cze 2008    Temat postu: lepiej nie organizować Euro 2012

Tusk: jeśli króluje dzicz, to lepiej nie organizować Euro 2012


"Gazeta Wyborcza": Przed niedzielnym meczem z Niemcami Donald Tusk mówi o polskiej piłce nożnej.
Premier wypowiada się m.in. o patologiach związanych z tą dziedziną sportu. - Z bandytami - bo nie znoszę neologizmu "pseudokibice" - trzeba walczyć wszelkimi sposobami. Jeśli ktoś idzie na mecz z siekierą czy tasakiem, to jest potencjalnym mordercą i tak należy go traktować - podkreśla Donald Tusk.

Jego zdaniem, jeśli okaże się, że na polskich stadionach wciąż króluje dzicz - jeden daje w mordę, a drugi udaje małpę, jak widzi czarnoskórego piłkarza - to lepiej nie organizować mistrzostw Euro 2012. Bo to by oznaczało, że jako naród - nie jako państwo i administracja - nie jesteśmy przygotowani do takiej imprezy. Według Tuska największym problemem jest tolerancja, jaką ludzie zgromadzeni na stadionie okazują grupkom chuliganów, tolerancja dla skandalicznego zachowania.

Pytany o perspektywy dogłębnego oczyszczenia polskiej piłki, odpowiada: - Musi powstać zespół ludzi, który uważa, za normę uczciwe działanie, trzymanie się standardów. Dopóki świat piłki w Polsce nie będzie nasycony takimi ludźmi, żadna akcja nie pomoże. Muszę jednak powiedzieć, że PZPN też zaczyna się zmieniać. Wprawdzie bez entuzjazmu i z wysiłkiem malującym się na twarzach, ale działacze zaczynają dostrzegać nowe standardy.

Cała rozmowa w piątkowym wydaniu "GW".
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 13:01, 13 Cze 2009    Temat postu:

PODRÓŻE NA KRESY

- 12 płyt dvd , prod. 1992

Płyta dvd nr 1

Kapłan z Gułagu cz. I - 29 min - wzruszająca opowieść o powrocie ks. Kazimierza Świątka z Gułagu do katedry w Pińsku na Polesiu

Kapłan z Gułagu cz. II - 29 min - odbudowa katedry w Pińsku, którą Białorusini chcieli zamienić w browar. Słynne nazwiska: Skirmutowie, Ordowie, Butrymowicze, Stankiewicze, Szpakowscy, Roszkiewicze i inni.


Płyta dvd nr 2

Polesia czar - 26 min - polska szlachta kołchozowa, umierające wioski - żyć jest lepiej, ale radości mało, piosenki polskie i białoruskie, chaty kryte słomą, dodatek za radioaktywność

Nieśwież - 25 min - Księstwo Ołyckie i Nieświeżskie. Księża, którzy uczą polskiego i malują kościoły. Klasztor s.s. Benedyktynek czy technikum z internatem? Brama Słucka - Ostra Brama Polesia.

Płyta dvd nr 3

Kościoły Wołynia i Podola - 29 min - Krzemieniec, Borszczów, Czortków, Kopiczyna, cudowny obraz MB Borszczowskiej, Skała Podolska, Jeziorzany, Zbaraż, Gołuchów

Poczajów - 30 min - Ławra Poczajowska-Jasna Góra Ukrainy, Poczajowskie dzwony, błogosławiony Kijów i jego grota.

Płyta dvd nr 4

Z różnych stron Wołynia - 26 min - Korzec, Wiśniowiec, Zofiówka pod Humaniem. Słynne nazwiska, Wiśniowieccy, Potoccy

Krzemieniec - 30 min - miejsce urodzin J. Słowackiego. Losy Liceum Krzemienieckiego, pomordowani Polacy


Płyta dvd nr 5

Buczacz - 28 min- opowieści Jerzego Janickiego. Nad rzeką Strypą w XIV w. wybudowano tu zamek obronny, który należał do Buczackich, Golskich i Potockich. Zamek przetrwał napady Tatarów, Turków i Kozaków. W 1672 r., gdy Mahomet IV dowiedział się, że obroną kieruje żona właściciela Teresa Potocka, początkowo odstąpił od oblężenia i ofiarowanego okupu, lecz po pewnym czasie, zajął go na swoją czasową siedzibę.

Czortków - 24 min - Stary polski cmentarz z licznymi nagrobkami (zachowany, lecz w znacznym stopniu zdewastowany, mauzoleum i katakumby ofiar ukraińskich egzekucji z lat 1918-1919. Spoczywają tam prochy obrońców Czortkowa z okresu walk polsko-ukraińskich, m.in. młodzi Polacy 16-, 17-letni gimnazjaliści. Ruiny zamku czortkowskiego na tzw. Wygnance z XVI wieku .Kościół rzymskokatolicki pw. św. Stanisława w Czortkowie - dawniej kościół oo. dominikanów.


Płyta dvd nr 6

Jazłowiec - 29 min - jedna z najstarszych osad polskich na Podolu. Własność Buczackich (którzy po osiedleniu się w Jazłowcu przyjęli nazwisko Jazłowieckich), Radziwiłłów i Koniecpolskich. Miejsce urodzenia poety Kornela Ujejskiego, oraz - prawdopodobnie - miejsce śmierci i pochówku wybitnego kompozytora doby renesansu Mikołaja Gomółki urodzonego w Sandomierzu. W miasteczku do chwili obecnej znajduje się klasztor Sióstr Niepokalanek (założony w 1863 przez przybyłą z Rzymu bł. Marcelinę Darowską).

W grudniu 1918 klasztor w Jazłowcu został zajęty przez wojska ukraińskie i zamieniony na więzienie dla internowanych Polaków. W lecie 1919 w wąwozach w pobliżu Jazłowca odbyła się trzydniowa, zwycięska bitwa 14 Pułku Ułanów (utworzonego w Rosji z Polaków służących w armii carskiej) z wojskami ukraińskimi. Od dnia zwycięstwa - 11 lipca 1919 pułk ten przyjął nazwę Ułanów Jazłowieckich.

Ostróg - 25 min - miasto na Ukrainie (obwód rówieński), nad rzeką Horyń przy ujściu Wilii, dawna rezydencja magnaterii polskiej. Stary gród ruski, wzmiankowany już w 1100; od drugiej połowy XII wieku w Księstwie Wołyńskim;

W latach 1919–39 w granicach Polski, w ówczesnym pow. zdołbunowskim, w dawnym województwie wołyńskim. Miasto było garnizonem macierzystym Batalionu KOP "Ostróg" i 19. Pułku Ułanów Wołyńskich. Podczas II wojny światowej, we wrześniu 1939 zajęty przez ZSRR i włączony następnie w składzie Ukrainy Zachodniej do ZSRR.

W Borszczówce niemieckie komando SS zamordowało 115 osób, w Lidawce zlikwidowano całą kolonię.


Płyta dvd nr 7

Gdzieś na Bukowinie - 24 min - kraina historyczna położona pomiędzy Karpatami Wschodnimi a środkowym Dniestrem, podzielona po II wojnie światowej na Bukowinę północną (ukraińską) oraz Bukowinę południową (rumuńską). Stanowi północną część historycznej Mołdawii.

Skupiska miejskie terenów Bukowiny, to przede wszystkim leżąca na południu Suczawa i rozwijające się na północy Czerniowce. Potężna twierdza suczawska do dziś imponuje swymi walorami obronnymi. Monastyry suczawskie, z monastyrem św. Jana z Suczawy na czele, świadczą o poziomie kultury prawosławnej całej ówczesnej Mołdawii.

Historia Czerniowiec była trochę odmienna, bardziej kupiecka. Czerniowce też później staną się stolicą austriackiej Bukowiny. Ziemie te były terenem nieudanej wyprawy króla polskiego Jana Olbrachta w 1497 r., którego wojska zostały zmuszone do odstąpienia od obleganej Suczawy, a następnie rozbite w lasach mołdawskich („Za króla Olbrachta, wyginęła szlachta”).

W marcu 1849 Bukowina została odłączona od Galicji i stała się osobnym krajem koronnym jako Księstwo Bukowiny z osobnymi organami władzy - Prezydium Krajowym, sejmem krajowym i wydziałem krajowym.

Zaleszczyki - 25 min - miasto na Podolu w zachodniej Ukrainie, położone w głębokim jarze w zakolu Dniestru, administracyjnie znajduje się w obwodzie tarnopolskim. Należały pierwotnie do Lubomirskich. Miastem stały się dopiero w 1766 jako własność króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, otrzymując plan regulacyjny zgodny z polską tradycją - prostokątny rynek z ratuszem pośrodku, kościołem parafialnym usytuowanym przy ulicy wychodzącej z narożnika rynku i szachownicą ulic. Z uwagi na swój specyficzny, bardzo ciepły klimat w II Rzeczypospolitej znany kurort ze wspaniałymi plażami nad Dniestrem, miejsce jedynego występowania wielu gatunków roślin, "stolica" uprawy winorośli. Co roku urządzano tu ogólnopolskie święto winobrania.

do Zaleszczyk na wypoczynek kilkakrotnie przybywał Marszałek Józef Piłsudski.

Płyta dvd nr 8

Czerwony pas - 25 min

Nazwa Kołomyja ma związek z założycielem miasta królem halickim Kolomanem. W roku 1459 hospodar mołdawski Stefan III Wielki złożył tutaj hołd Kazimierzowi Jagiellończykowi. Jako powiat był jednostką administracyjną w okresie I Rzeczypospolitej, ziemia halicka, województwo ruskie od 1569 do 1772 r.

W latach 1886-1945 w Kołomyji funckjonowały tramwaje parowe. Przez cały okres swojej historii było nieustannie niszczone przez Tatarów, Kozaków oraz wojska mołdawskie.

Kosów Huculski czy Kosów Pokucki. Położony nad Rybnicą, dopływem Prutu. W II Rzeczypospolitej miasto powiatowe województwa stanisławowskiego. Podczas inwazji sowieckiej na Polskę w 1939 roku tutaj rząd polski spędził ostatnią noc i przekroczył granicę z Rumunią na rzece Czeremosz.

Kuty - osiedle typu miejskiego nad Czeremoszem, w malowniczej okolicy górzystej na pograniczu Bukowiny. Od 1991 na Ukrainie, w obwodzie iwanofrankowskim, rejonie kosowskim. W okresie międzywojennym Kuty słynęły jako miejscowość wypoczynkowa i ośrodek lokalnego rzemiosła artystycznego (tkactwo, hafciarstwo, garncarstwo). Corocznie w dniu 13 czerwca odbywały się tu sławne odpusty ormiańskie, ściągające Ormian z Polski, Bukowiny, Mołdawii, a nawet Armenii

Czerniowce - Miasto zostało przyłączone do Austrii w 1775 r. Podczas I wojny światowej zajęte przez Rosjan w kwietniu 1916, przez półtora roku było na linii frontu. W latach 1918-1940 należało do Rumunii . Latem 1940 przyłączone do ZSRR jako Czernowice. W latach 1941-1944 ponownie należało do Rumunii. Zdobyte przez Armię Czerwoną w 1944, przemianowane na Czerniowce. W latach 1945-1991 część Ukraińskiej SRR, od 1991 należy do Ukrainy i jest stolicą obwodu czerniowieckiego.


Huculska kolęda - 30 min - Huculi to najciekawszy zabytek etnograficzny nie tylko na ziemiach polskich, lecz i w Europie. Można spotkać wśród nich typy polskie, ukraińskie, węgierskie, rumuńskie, a nawet cechy antropologiczne tureckie i tatarskie czy wreszcie cygańskie i ormiańskie.

Hucuł od narodzenia do śmierci żył w świecie magii, wierzeń i demonów. Lasy, połoniny, potoki zaludniały różnego rodzaju złe siły. Człowiek mógł się przed nimi bronić zaklęciem, zielem, modlitwą.


Płyta dvd nr 9

Żytomierz cz. I - 22 min

Żytomierz cz. II - 30 min -

Założony w 884 roku. Żytomierz był jednym z największych miast Rusi Kijowskiej. Po oderwaniu przez Rosję Kijowa od województwa kijowskiego stał się w 1667 nową stolicą województwa. Od 1991 jest stolicą katolickiej diecezji kijowsko-żytomierskiej obrządku łacińskiego.Cmentarz polski (jeden z największych poza granicami Polski po Łyczakowskim we Lwowie i Rossie w Wilnie)

Płyta dvd nr 10

Berdyczów - 25 min - miasto na Ukrainie, w obwodzie żytomierskim, siedziba władz rejonu berdyczowskiego, położone 44 km na południe od Żytomierza, nad rzeką Hniłopiat, prawym dopływem Teterewy.

Na mocy unii lubelskiej w 1569 włączony do Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Stanisław Zaremba (biskup kijowski) w 1647 został, wg wiernych, uzdrowiony za wstawiennictwem Matki Bożej Berdyczowskiej, której obraz ogłosił cudownym. Berdyczów nazywany został przez niego Ukraińską Częstochową..

Zjeżdżali się do Berdyczowa regularnie kupcy z najróżniejszych stron Europy. Z tego czasu pochodzi właśnie kupieckie zawołanie ... pisz do mnie na Berdyczów - jako, że był to w życiu wędrownych kupców jedyny adres, gdzie było pewne, że w przeciągu 2-3 miesięcy na pewno się zjawią. Stąd poste restante Berdyczowa pełniła ważną rolę w przebiegu informacji handlowej.

Podczas II wojny światowej w sanktuarium berdyczowskim mieściło się rosyjskie więzienie.

Bar - 24 min - Konfederacja barska (1768-1772) - zbrojny związek szlachty polskiej utworzony w Barze na Podolu 29 lutego 1768 roku, z zaprzysiężeniem aktu założycielskiego w obronie wiary katolickiej i niepodległości Rzeczypospolitej, skierowany przeciwko: kurateli Rosji, królowi Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu i popierającym go wojskom rosyjskim. Celem konfederacji było zniesienie ustaw narzuconych przez Rosję, a zwłaszcza dających równouprawnienie dysydentom.


Płyta dvd nr 11

Łyczakowskie opowieści cz. I - 32 min - cmentarz Lwowa - historie grobów. Narratorem jest prof. Stanisław Nicieja, znawca kresów wschodnich, historyk sztuki

Łyczakowskie opowieści cz. II - 26 min Lekcja historii - opowieść o ludziach. Zarówno o tych, którzy tworzyli jego klimat i krajobraz projektując i wykonując nagrobki, kaplice i rzeźby (m.in. Parys Filippi, Cyprian Godebski), jak i tych dla których były one zamawiane. Tu spoczywają m.in. Maria Konopnicka , Gabriela Zapolska, Seweryn Goszczyński, Artur Grottger, Prof. Stefan Banach, Mieczysław Gębarowicz, Karol Szajnocha, Walery Łoziński, Ludwik Kubala. Są na cmentarzu groby powstańców listopadowych i kwatera powstańców styczniowych. Cmentarz Łyczakowski, liczący 40 hektarów, jest klasycznym cmentarzem krajobrazowo– parkowym. Obszar, w którym go usytuowano stanowi malowniczy zakątek. Jest to jedna z najstarszych nekropolii istniejących do dziś w Europie.


Płyta dvd nr 12

Żółkiew - 26 min - miasto na Ukrainie, obwód lwowski, nad Świną. W latach 1951-91 nosiło nazwę Niestierow od nazwiska lotnika rosyjskiego Piotra Niestierowa; spotykana jest również transkrypcja Nesterow). Do 17 września 1939 siedziba powiatu w województwie lwowskim.

Założona w 1597 przez hetmana polnego koronnego Stanisława Żółkiewskiego. Była miastem prywatnym. Należało później do Daniłowiczów, Sobieskich i Radziwiłłów. Żółkiew była ulubioną rezydencją króla Jana III Sobieskiego. Król umocnił miasto nowoczesnymi obwarowaniami, dekorował też miasto w stylu barokowym, tu przywoził swoje liczne wojenne trofea. Żołkiew była garnizonem 6 Pułku Strzelców Konnych im. Hetmana Stanisława Żółkiewskiego.

W żółkiewskiej farze oprócz pięknych marmurowych nagrobków Żółkiewskich i Sobieskich (autorstwa Andreasa Schlütera) znajdowały się do 1939 ogromne malowidła batalistyczne obrazujące największe zwycięskie bitwy króla Jana III Sobieskiego i jego pradziada Stanisława Żółkiewskiego, tworzące jeden z najbardziej monumentalnych zespołów malarstwa batalistycznego w Europie:

Obrazy batalistyczne zostały na początku lat '60 XX wieku. umieszczone w Lwowskiej Galerii Sztuki w Olesku. Po wywiezieniu ich z kościoła w Żółkwi nie były nigdy eksponowane we wspólnym miejscu. Po upadku ZSRR i zwrocie kościoła katolikom obrazy te nie powróciły niestety na swoje dawne miejsce i pozostały w gestii galerii obrazów.

Olesko - 25 min - Olesko położone jest 23 km na północ od Złoczowa, 72 km od Lwowa, 5 km od Podhorców przy szosie kijowskiej.

Budynek zamkowy dwupiętrowy z basztą w jednym z narożników oraz basztą przybramną, prowadzącą na dziedziniec zamkowy. W latach 80. XVII w. gruntownie odnowiony staraniem króla Jana III. Po I rozbiorze Polski zamieniony przez Austriaków na koszary. W 200 rocznicę Wiktorii Wiedeńskiej, w 1883, wykupiony z rąk austriackich. Podczas I wojny światowej poważnie uszkodzony, w latach 30. odnowiony, ponownie uszkodzony podczas II wojny światowej. W latach 1961-1965 odnowiony. Od 1975 pełni rolę filii Lwowskiej Galerii Sztuki. W zamku eksponowane są ogromne malowidła batalistyczne z żółkiewskiej fary, upamiętniające zwycięskie bitwy Jana III Sobieskiego i jego pradziada hetmana Stanisława Żółkiewskiego.

Kościół parafialny pw. św. Trójcy konsekrowany w 1597. Po II wojnie zamieniony na magazyn. Część wyposażenia znajduje się w Lwowskiej Galerii Sztuki. Obecnie w gestii cerkwi prawosławnej.

Podhorce - wieś w zachodniej Ukrainie, w rejonie brodzkim obwodu lwowskiego; 17 km. na płn.-wsch. od Złoczowa, 8 km. od Oleska i około 17 km. od m. Brody. W II Rzeczypospolitej miejscowość była siedzibą gminy wiejskiej Podhorce w powiecie złoczowskim województwa tarnopolskiego.

Zamek w stylu villa castello należący pierwotnie do Stanisława Koniecpolskiego, zbudowany w latach 1637-1641. W zamku mieściła się dawniej piękna kolekcja malarstwa. Obrazy częściowo przechowywane są w Muzeum Okręgowym w Tarnowie, w Lwowskiej Galerii Sztuki (Lwów i zamek w Olesku). Najcenniejszy obraz z całej kolekcji, Miłosierny Samarytanin, dzieło Jacoba Jordaensa, ewakuowany wraz z pewną częścią zbiorów podhoreckich we wrześniu 1939 znajduje się obecnie w Sao Paulo jako własność Fundacji Romana Sanguszki.

Cerkiew z klasztorem Bazylianów (z XVIII w.) wybudowana na rzucie krzyża łacińskiego z fasadą w stylu barokowym.

Kościół św. Józefa z lat (1752-1766), wybudowany na zamówienie Wacława Rzewuskiego, wg planów Romanusa. Kościół był najpierw kościołem zamkowym, a później parafialnym. Jest budowlą z półkolistą kopułą, oświetloną na szczycie latarnią i ozdobioną krzyżemAusteria - budynek dawnych stajen hetmańskich przekształcony w zajazd.




Kontakt :

[link widoczny dla zalogowanych]
tel. 660-332-172
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 17:41, 24 Mar 2010    Temat postu: UEFA traci cierpliwość

Podczas odbywającej się w Tel Awiwie konferencji Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA), pełniący funkcję dyrektora ds. Euro 2012 Martin Kallen wyraził ogromne zaniepokojenie sytuacją na Ukrainie. Szwed zapowiedział poważne zmiany. Jeśli za naszą wschodnią granicą tempo prac zdecydowanie nie wzrośnie, większość meczów mistrzostw Europy zostanie rozegranych w Polsce.

- Jesteśmy świadomi, co dzieje się na Ukrainie. Tamtejsze władze zapewniają nas, że wszystkie problemy uda się rozwiązać na czas, ale głupotą z naszej strony byłby brak planu awaryjnego. Jeśli nic się nie zmieni, skłonimy się ku rozegraniu Euro 2012 na sześciu stadionach - przytacza słowa Martina Kallena serwis Yahoo powołując się na Reutersa.

Wicepremier Ukrainy Borys Kołesnikow, odpowiedzialny w rządzie za przygotowania do Euro 2012, powiedział we wtorek, że modernizacja stadionu w Kijowie - gdzie ma się odbyć finał turnieju - obarczona jest sporym ryzykiem. Zapewnił jednak, że pięciomiesięczne opóźnienie jest możliwe do nadrobienia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 17:42, 24 Mar 2010    Temat postu:

- Najlepszym rozwiązaniem byłoby zburzenie stadionu w Kijowie i budowa nowego. Teraz to jednak już niemożliwe - zaznaczył Kołesnikow. Spore opóźnienie po ukraińskiej stronie dotyczy również budowy nowego obiektu we Lwowie.

- Informacja o możliwym ograniczeniu miast-gospodarzy nie jest żadną sensacją. Martin Kallen już jakiś czas temu zaznaczył, że najbliższe dwa miesiące będą decydujące dla powodzenia niektórych inwestycji. W tym czasie UEFA będzie dokładnie monitorować sytuację i wyciągnie wnioski. Eksperci skupią się przede wszystkim na obserwacji postępów przy budowanie stadionów we Lwowie i Wrocławiu. W obu krajach sytuacja na tych obiektach jest obecnie najtrudniejsza - powiedział rzecznik spółki Euro 2012 Polska, Juliusz Głuski.

Nowy wykonawca wrocławskiego stadionu, firma Max Boegl, prace budowlane na obiekcie wznowił w połowie marca. "Praktycznie zakończona została już reorganizacja terenu budowy, poszerzono także drogi technologiczne oraz przeprowadzono prace odwadniające. Obecnie jeden z podwykonawców wykonuje kanalizację pod przyszły stadion" - powiedziała PAP rzeczniczka prasowa spółki Wrocław 2012 Magdalena Malara.

Rzeczniczka dodała, że przygotowany przez firmę Max Boegl harmonogram prac zakłada, że obiekt będzie gotowy do 30 czerwca 2011 r. "Przygotowując harmonogram nowy inwestor wziął pod uwagę opóźnienia, które powstały gdy stadion budowało konsorcjum firm z Mostostalem Warszawa. Obecnie prace prowadzone są zgodnie z planem" - zapewniła Malara.

W kwietniu budowlańcy we Wrocławiu mają rozpocząć pracę na dwie zmiany i wtedy także ma ruszyć układanie rygli pod trybuny. Cała konstrukcja żelbetowa stadionu ma być gotowa w grudniu 2010 r. Jeszcze w tym roku ma się także rozpocząć montaż krzesełek.

Według wciąż aktualnego planu Euro 2012 miałoby się odbyć na ośmiu stadionach: w Warszawie, w Poznaniu, w Gdańsku, we Wrocławiu, w Kijowie, w Doniecku, we Lwowie i w Charkowie. Najgorzej sytuacja wygląda we Lwowie, gdzie nowy obiekt nie "odbił" się jeszcze od ziemi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 15:32, 08 Sty 2011    Temat postu:

Lwów opracował plan generalny infrastruktury ds. EURO-2012

Biuro EURO-2012 wraz ze strukturami niszowymi Lwowskiej Rady Miejskiej opracowało plan generalny infrastruktury miasta ds. EURO-2012 oraz skierowało go na rozpatrzenie do Gabinetu Ministrów Ukrainy. plan przewiduje rozwój miasta w związku z budownictwem stadionu i baz treningowych, rekonstrukcją lotniska, budownictwem i rekonstrukcją hoteli i domów akademickich, dróg komunalnych i komunikacji elektrycznej. Przewidziane jest również podniesienie poziomu obsługi medycznej we Lwowie poprzez budownictwo i przebudowę zakładów medycznych.

Ołeh Zasadny – Dyrektor Departamentu EURO-2012 poinformował również, że zgodnie z planem generalnym budownictwo stadionu na terenie o powierzchni 4 ha przy ul. Stryjska – Kilcewa będzie trwało rok i 8 miesięcy od momentu uzyskania pozwolenia na rozpoczęcie robót budowlanych. Jednocześnie przebudowane stadiony „Sokół” (teren o powierzchni 3,8 ha przy ul. Patona 8 – na 1500 miejsc), „Młodość” (teren o powierzchni 3,8 ha przy ul. Bułgarskiej – na 4 000 miejsc), „Ukraina” (teren o powierzchni 4,52 ha przy ul. Aleja Lipowa 5 – na 26 000 miejsc) oraz inne będą oddane do użytku w grudniu 2010 roku.




W Radzie Miejskiej trwają prace nad projektem budownictwa sześciopasmowej pętli samochodowej przy ulicy Stryjskiej

Zgodnie z informacją z Biura EURO-2012 aktualnie sporządzana jest dokumentacja projektowo-kosztorysowa i trwają przygotowania do rozpoczęcia robót przy budownictwie pętli samochodowej w miejscu ulic Stryjska – Chutorówka. Pętla będzie miała sześć pasów ruchu o szerokości 3,75 m każdy, a szacunkowa szybkość pętli będzie wynosiła 100 km/godz. W Biurze Euro-2012 podkreślają, że taka pętla samochodowa jest inwestycją priorytetową, ponieważ korzystać z pętli będą mieszkańcy i gości miasta w celu dotarcia z lotniska, dworca bądź części centralnej miasta do stadionu. „W koncepcji komunikacyjnej, opracowanej dla Lwowa, taka pętla jest jedną z najważniejszych inwestycji, bo chodzi tu nie tylko o przygotowania do EURO-2012, lecz również o doskonalenie komunikacji miejskiej, łączącej centrum miasta z największą dzielnicą Lwowa – Sichowem. Dlatego też ta pętla budowana będzie jako pierwsza” – powiedział wicedyrektor Biura EURO 2012 Ołeh Wilura. Wg słów pana Ołeha Wilury, wszystkie obliczenia techniczno-ekonomiczne, niezbędne do rozpoczęcia budownictwa pętli, zostały wykonane przez zakład projektowania „Lwówdniprokomunbud”. Zgodnie z tymi obliczeniami, nowa pętla samochodowa, prowadząca do stadionu, będzie miała sześć pasów ruchu o szerokości 3,75 m każdy, a szacunkowa szybkość pętli będzie wynosiła 100 km/godz. Aktualnie sporządzana jest dokumentacja projektowo-kosztorysowa i trwają przygotowania do rozpoczęcia robót budowlanych. Pan Ołeh Wilura poinformował także, że budownictwo będzie trwało dwa lata od momentu uzyskania pozwolenia na rozpoczęcie robót budowlanych. W sumie przed rozpoczęciem roku 2012 mają być oddane do użytku pięć pętli samochodowych, pozwalających na stabilizację intensywności ruchu na drogach miasta.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Oj
Gość






PostWysłany: Czw 8:35, 09 Cze 2011    Temat postu: Ukraina nie zasługuje na Euro 2012

Ukraina nie zasługuje na Euro 2012

Gdyby przyszłoroczne Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej odbywały się dzisiaj, w świat poszedłby przekaz: Ukraina to zacofany, totalitarny kraj, leżący gdzieś na uboczu cywilizacji.

Do napisania tych kilku słów zainspirowali mnie Ukraińcy, którzy boją się międzynarodowej degradacji swojego kraju. To bowiem od Euro 2012 zależy, jaki message zostanie wysłany zachodnioeuropejskim potęgom i kibicom piłkarskim oraz jaki image Ukrainy zakoduje się w głowach przyjezdnych, którzy na kilka czy kilkanaście dni przeniosą się do Lwowa, Kijowa, Doniecka i Charkowa.

Czy piłkarscy turyści nie utrwalą stereotypów o Ukraińcach, którzy nad Renem albo Dunajem bywają postrzegani nie jako naród europejski, ale ciemny lud radziecki, pijący wódkę i plujący słonecznikiem, bez własnej państwowości, historii, języka i kultury, za to zagarnięty przez rosyjsko-poradziecką nomenklaturę i agenturę? Lud, którego nie chce widzieć w swoich szeregach Unia Europejska, dostarczający na Zachód szemrany, oligarchiczny kapitał, gastarbeiterów na budowy i zbiory truskawek oraz prostytutki do tamtejszych domów uciech?

Ukraina nie zasługuje na Euro 2012. Powód pierwszy: polityczny. Kraj pod wodzą Wiktora Janukowycza zmierza w kierunku państwa autorytarnego, na wzór Łukaszenkowskiej Białorusi. Władzę zmonopolizował jeden człowiek, który zlikwidował system parlamentarny, niszczy wolne media, tłamsi społeczeństwo i przedsiębiorców, a opozycję ciąga po sądach i prokuraturach. Ten doniecki polityk podporządkował sobie wszystkie instytucje państwowe, pod jego dyktando działa wymiar sprawiedliwości, organy kontrolne, służba bezpieczeństwa, podmioty lokalne. Ma pełnię władzy i jak nieuczciwy bokser używa ciosów poniżej pasa, by ją zachować. Dlatego chce doprowadzić do skazania Julii Tymoszenko za „cokolwiek”, byleby tylko już nie mogła ubiegać się o start w jakichkolwiek wyborach. Jak powiedział mi kiedyś jeden z wkurzonych na władze mieszkańców Zaporoża, Ukrainą rządzi „nienależąca do ukraińskiego narodu siła: połączenie oligarchii ze światem przestępczym, gdzie nie ma miejsca nawet dla polityków”.

Powód drugi: gospodarczo-polityczny, czyli korupcja, kolesiostwo i hochsztaplerka. Euro 2012 miało być dla Ukrainy szansą cywilizacyjnego skoku, magnesem przyciągającym inwestorów, bodźcem do stworzenia z tego kraju jednego wielkiego placu budowy. Zamiast tego, Euro 2012 stało się maszynką do zarabiania gigantycznych pieniędzy przez „swoich” – oligarchów kolejnych ekip władzy.

Przykład Lwowa: za rządów premier Julii Tymoszenko budowniczym stadionu i terminalu lotniczego była firma Azovintex, należąca do zaprzyjaźnionego z Julią oligarchy Serhija Taruty. Po zmianie ekipy „niebiescy” wymienili inwestorów, umieszczając na placu budowy „swoich”. Lwów buduje lotnisko i stadion piłkarski, nie mając na to żadnego wpływu. Arena Euro miała być oddana do użytku w 2009 roku, ale opóźnienia przeciągają się w nieskończoność, a koszty budowy nieustannie rosną. Przecież każdy musi na tym zarobić.

Media znad Dniepru i Wisły zwracają uwagę na opóźnienia oraz że targana permanentnym kryzysem gospodarczo-politycznym Ukraina nie była w stanie przygotować niezbędnej infrastruktury. Na przykład o tym, że na Ukrainie nie ma lub prawie nie ma porządnych dróg, przekonał się w połowie maja szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP Radosław Sikorski. Z powodu złych warunków atmosferycznych delegacja z ministrem wylądowała w Rzeszowie, skąd udała się do Lwowa w kolumnie samochodowej. Do granicy jeszcze można było jechać, ale po ukraińskiej stronie droga przypominała wojskowy poligon.

Jednak nie należy winić Ukrainy, że nie ma dróg, nowoczesnych terminali i pasów lotniczych, całej niezbędnej infrastruktury. Polska nie jest w tym zakresie wiele lepsza, a otrzymuje miliardy euro pomocy spójnościowej z funduszy Unii Europejskiej. Ukraina nie zasługuje na Euro 2012, bo na kilometrze budowanej drogi zarabia na lewo kilka podmiotów. One, dla przykładu, tylko w wyznaczonych miejscach kładą kilkanaście centymetrów asfaltu, które akurat tam kontroluje opłacony organ. W pozostałych miejscach nawierzchnia ma trzy centymetry grubości, a pieniądze idą do kieszeni „biznesmena”. Niedawno pisał o tym „Korrespondent”.

Powód trzeci: społeczno-polityczny. Władze państwa, które rozpalają cywilizacyjno-ideologiczny konflikt między obywatelami wychowanymi w duchu radzieckim a wychowanymi w duchu ukraińsko-narodowym, nie zasługują na rolę współgospodarza mistrzostw, mających być symbolem tolerancji. Przykładem są wydarzenia z 9 maja we Lwowie, kiedy zwolennik czerwonej flagi strzelał do mieszkańców miasta pielęgnujących historię walki z Sowietami, pokazuje, do czego prowadzą obrzydliwe prowokacje władz.

A na koniec wyobraźmy sobie kibiców z Wielkiej Brytanii, nawet nie w Doniecku czy Lwowie, ale w Kijowie. Wczesną wiosną ukraińskie media opisywały przypadek niejakiego Jonathana, kibica Manchesteru City, który na własną rękę przybył do stolicy Ukrainy na mecz swojego klubu z Dynamem Kijów w jednej ósmej Ligi Europy. Nie mógł się z nikim porozumieć nie tylko na lotnisku, ale również w metrze. Kasjerka nie wiedziała bowiem, że „that blue thing” to niebieski żeton do metra. Jonathan nie mógł liczyć także na pomoc milicji, ponieważ mundurowi nie mówią po angielsku, a szkolenie ich przypomina farsę. Nikt nie przykłada do tego wagi, skoro angielski potrzebny jest „tylko na Euro 2012”. Gdyby nie przechodnie, Jonathan przepadłby z kretesem.

Jako przyjaciel Ukraińców, martwię się. Z Euro 2012 nie będą mieli chyba żadnych korzyści. Ani nie stać ich na bilety, ani na mistrzostwach nie zarobią, resursy idą bowiem w konkretne karmany. Jeżeli natomiast wybrane przez nich władze nie wezmą się do roboty, to zachodnia prasa zbuduje Ukrainie słabe publicity, a Polacy znów będą rechotać, że Ukraińcy „są gorsi od nas”. Mimo że fanatycy futbolu, upojeni obołoniem bądź nemiroffem, i tak będą dobrze bawić się nad Dnieprem...

Tomasz Kułakowski jest dziennikarzem Polskiego Radia.

Tekst ukazał się na stronie „Nowej Europy Wschodniej”.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sokal - historia i dzień dzisiejszy miasta i rejonu Strona Główna -> współpraca polsko-ukraińska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin